www.wormsandbionicle.fora.pl

ChaosMaster

Kraahkun (Kraahkanuva)

Po chwili jesteś na zewnątrz, i widzisz maga, który wcześniej myślałeś, że jest nekromantą. Biegnie z jakimś kijem do ciebie, i gdy podchodzi, mówi: "Masz Kostur Osłabienia!", po czym zniknął. Co robisz?

Amon Sol

No jeśli mam ten kostur to go biorę, a jak nie to zastanawiam się gdzie dalej iść.

ChaosMaster

Kraahkun (Kraahkanuva)

Masz kostur, po czym wracasz do gildii magów. Gdy już tam jesteś, Arcymag daje ci wybór: możesz mu oddać całą kasę i zatrzymać kostur, albo oddać kostur i zatrzymać pieniądze. Co robisz?

Adamziomal

Podchodzę i mówię: "Słyszałem, że rozmawiacie o Lancelocie, tak?" I włączam się do rozmowy, wypytuję co o nim więdzą i itp.

ChaosMaster

Admus (Adamziomal)

Dowiadujesz się kilku rzeczy:
- Lancelot jest bardzo podatny na wino. Kiedy wypije choć trochę, może się zatruć.
- Garnizon liczy bardzo dużo ludzi, zwykle się opiera o konnych.
- O 16.30 łucznicy na murach mają przerwę, przez co przez pół godziny mury nie są chronione.
- Po północnej stronie murów jest mała szczelina, przez którą można dostać się do stajni.

Co robisz?

Amon Sol

No cóż, zabieram kostur i daje pieniądze.

Adamziomal

Wyruszam w dalszą droge, pamiętając o wskazówkach których się dowiedziałem w karczmie.

ChaosMaster

Admus (Adamziomal)

W końcu dotarłeś do muru, dokładnie o 16.30. Rzeczywiście, łuczników na murach nie było, wykupiłeś w karczmie wino (ale mi się zrymowało), którym miałeś zatruć Lancelota. Szukałeś przejścia w murach, gdy nagle jeden z wartowników cię zauważył i wbiegł do miasta. Co robisz?

Kraahkun (Kraahkanuva)

To jest kolejka, w której możesz zrobić co chcesz. A więc, co robisz?

Aktualizacje postaci:

Kraahkun wykonuje zadanie "Kostur z jaskini" i dostaje przedmiot "Kostur Osłabienia", ale traci całe złoto.

Adamziomal

Szybko wyciągam łuk, celuję w uciekającego wartownika i strzelam.

ChaosMaster

Admus (Adamziomal)

Gdy spojrzałeś na wartownika, po wystrzale strzały, spod kaptura wyjrzała twarz...Philippe`a! Niestety, nie udało mu się uniknąć strzały i trafiłeś go w rękę, po czym padł. Co robisz?

Gorn

Uśmiechnąłem się z odrobiną złośliwości.
-A jaki tam płacicie żołd, kapitanie? - zarechotałem głośno. - Nie musicie odpowiadać, to był żart. Właściwie, to czemu nie? Mogę dołączyć do Waszych szeregów.

Amon Sol

Nie wiem, postanawiam że nie chcę dłużej służyć, tylko samemu wydawać rozkazy.
Postanawiam wezwać demony z innego wymiaru aby pomogły mi przejąć władze nad Gildią. Oczywiście są one mi posłuszne, po tym jak obezwładniam jednego z nich (demonstruję moc).

ChaosMaster

Kraahkun (Kraahkanuva)

Demonstrujesz moc na jednym z magów, gdy nagle przybiega straż, która obezwładnia demony. Do ciebie zaś przychodzi żołnierz i daje wybór:
- Iść do Więzienia
- Stawiać opór (lub też uciec)
- Zapłacić grzywnę (jakimś przedmiotem, bo nie masz kasy)
Przypominam (a raczej mówię), że w walce z całym garnizonem nie masz zbytnich szans.

Demites (Gorn)

Automatycznie straż przyjęła cie do swych szeregów. 2 dni później wyruszasz z małą grupką żołnierzy do krain południowych, żeby przypomnieć Lancelotowi o pewnym długu. Podczas drogi nagle wszyscy się chowają, ty nie wiesz, o co chodzi, gdy tu przed tobą nagle wyskakują zza krzaków 3 szkielety. Co robisz?

PS: Widać Kraahk masz zachłanności do zdrad i tym podobne.

Adamziomal

Kurcze zapomniałem wcześniej odpowiedzieć....

Szybko podbiegam do niego i pytam się co on tu robi??

ChaosMaster

Admus (Adamziomal)

Odciągasz go od wartowników i mówi ci: "Słyszałem, że mają dziś powiesić naszego człowieka". Pytasz się, kto to. On odpowiada: "Bardona, pamiętasz? Tego łucznika, którego prosiłeś o pomoc. Sam wyruszył do miasta, prawdopodobnie wyszedł z grupy strażników, która idzie do Lancelota, i będą sprawy z jakimiś długami. Dalej nie pamiętam". I umarł... Co robisz?